niedziela, 13 listopada 2011

Co nieco o grafice

Grafika, czyli element w świecie informatyki, jak i w zwyczajnym świecie, bez którego obecnie nie bylibyśmy wstanie się obejść. Jest obecna wszędzie i pod różną postacią. Szablon strony, szata graficzna systemu, prezentacje, filmy, okładki czasopism, płyt. Jest dosłownie wszędzie, więc czas napisać o niej co nieco.


Grafika w historii
Od zalania dziejów człowiek malował obrazy. Przykładem mogą być chociaż malowidła naskalne we Francji lub w Hiszpanii. Z czasem wszystko się zmieniło. Zmienił się temat obrazów: już nie malowano scen polowań a raczej sceny życia codziennego. Zmieniła się także forma. Zamiast płaskich obrazków przedstawiających "patyczaki" zaczęto malować dzieła z tyloma szczegółami, że całe życie zleciałoby na dostrzeżenie ich wszystkich.
Fantazja "kwiatowa"

Grafika w informatyce pojawiła się dość niedawno. GUI (Graphcal User Interfance) stworzyła firma Xerox ale sprzedała prawa autorskie Apple, które w 1983 wyprodukowało pierwszy komputer z GUI -otrzymał nazwę Lisa, a rok później powstał pierwszy Macintosh. Dalej komputery z grafiką rozwijały się na dobrze.

Grafika obecnie
Gdziekolwiek się teraz nie ruszymy wszędzie dostrzeżemy elementy graficzne. Przecież nie jest możliwe istnienie świata bez jakiejkolwiek grafiki. Nawet książki zawierają elementy graficzne: czcionkę. 

Lepiej jest skupić się na takiej definicji grafiki jaka przychodzi nam zaraz po usłyszeniu słowa grafika, czyli różnego typu obrazy. Ja nie wyobrażam sobie życia bez grafiki. Chociaż by dlatego, że tworzenie czegokolwiek z nią związanego, typu szkice (tak, to też grafika), animacje komputerowe, daje mi możliwość wyżycia się artystycznie i rozładowania napięcia. Nie, nie jestem no-life'em siedzącym 24h na grach, mam inne zajęcia. Przyznam się, że często nie ma postów na blogu bo akurat w tym czasie coś tworzę^^.
Umiejętności niektórych grafików są niepojęte...


Grafika za jakiś czas
Żyjemy w erze na granicy standardowych obrazków 2D a technologii 3D, hologramów i innych tego typu rzeczy. Za 10 lat nie będzie telewizorów. Będą wyświetlacze hologramowe z możliwością dotknięcia tego co jest wyświetlane. Taak, już to widzę:
-Taato, mogę obejrzeć program o ZOO?
-Dobrze tylko nie dokarmiaj zwierząt!

Hahaha....ha...eee...ekhem...taki suchar...na rozluźnienie sytuacji i powagi tego felietonu/artykułu.
Dobra nie będę już przedłużał. O to małe co nieco o grafice.

Do kolejnego postu.
Parysus

1 komentarz:

Archiwum